Zielony byfyj / Sabina Waszut




Po skończonej niedawno lekturze poprzedniej części serii autorstwa Pani Sabiny Waszut z wielką chęcią powróciłam do historii Zosi i Władka oraz ich córki Małgorzaty.
W książce ukazane są dalsze, powojenne losy śląskiej rodziny. Czasy to nieproste, bohaterowie dalej muszą walczyć o: przetrwanie, własne domy i szczęście. Autorka przeplata dzieje życia babci Zosi     z historią wnuczki Oliwii. Poznajemy młodą mężatkę i matkę Oliwię, która jest niezwykle silną kobietą, następnie wracamy do czasów powojennych i przeszłości Zosi. Wydarzenia w jej życiu kolejny raz się trudne. Wychowanie dzieci w niełatwych warunkach, ciężkie relacje rodzinne, emigracja, śmierć, sytuacja polityczna, nowi spadkobiercy nie wyklucza jednak zaistnienia pozytywnych akcentów, są nimi m.in.: śluby, narodziny, dzieci, nowe mieszkanie, kupno telewizora oraz inne, mniejsze bądź większe radości. Jakaś niezrozumiała siła ciągnie Oliwię pod dom Zofii; chciałaby odzyskać kamienice i zostać ich właścicielką. Wiąże z tym miejscem masę wspomnień, miała bowiem bardzo dobry kontakt z seniorką, która wiele ją nauczyła. Całe jej dotychczasowe życie przebiega w pokoju, bez wojen i trudów. Tytułowy, zielony byfyj to kuchenny kredens, który jest emocjonalną pamiątką po babci a w nim „butelka z biedą”, której nie można otwierać. W dziele przedstawiono wiele śląskich tradycji, ukazano mocne więzi w rodzinie, które trzymają ją zawsze razem mimo sporej odległości, problemów i trosk. Dzieje książki to lata: wrzesień 1952 - kwiecień 1972 oraz czerwiec 2006 - kwiecień 2007 z epilogiem w kwietniu 2010 roku. W związku z tym, że to trzeci i ostatni tom sagi, autorka zamieściła na końcu książki parę słów do czytelnika, w których wyjaśnia parę kluczowych spraw i składa podziękowania wydawcy. Na okładce znajduje się część zielonego kredensu i profil zamyślonej młodej kobiety. W przypisach pod tekstem zamieszczono tłumaczenie na język polski trudniejszych słówek w gwarze śląskiej. Wspomniany już wcześniej tytułowy mebel spina klamrą losy babci i wnuczki, uczuciowo bardzo związanej z Zosią. Oliwia chce kontynuować tradycje przekazywan z pokolenia na pokolenie, mieszkać na Śląsku, w domu przesiąkniętym legendą i śmiało patrzeć w przyszłość swoją, męża Piotra i malutkiej córki, ta
Bardzo żałuję, że to już koniec tej cudownej, bardzo wzruszającej serii. Dziękuję autorce za niezwykle ciekawe, niemal autobiograficzne przedstawienie historii swojej rodziny. Wszystkie trzy tomy czytało się z wielkim zainteresowaniem i ekscytacją. Była to niezwykła opowieść o Górnym Śląsku, jego zwyczajach, pracowitości, dobroci i uczynności oraz codzienności żyjącej tam społeczności. Raz jeszcze gorąco polecam lekturę trzeciego tomu oraz całej serii książek Pani Waszut!

 Aleksandra Maruszczyk

Wydawnictwo Literackie Muza, 2017, 320 strony

Źródło okładki:

https://muza.com.pl/literatura-obyczajowa/2839-zielony-byfyj-9788328708259.html













 




 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz